Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 18:22, 26 Lut 2007 Temat postu: lisy marzycieliki- moje |
|
|
(w związku z tym, że wszystkie zdjęcia zniknęły, zrobiłam z nich jedno i dałam jeszcze raz)
To są zeskanowane karty od gry, jaką sobie zrobiłam. Trochę prześwietlone,ale na papierze są wyraźniejsze. Rysowane kredkami. Fajne?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marzycielka dnia Śro 18:35, 06 Cze 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seba
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:20, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No Słuchaj...
Masz Niesamowity Talent
A Swoją Drogą Widzę Tu Również Nie Tylko Lisy Rude I Niebieskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:23, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
:) Czy nie mówiłam, że wymyśliłam RÓŻNE?...
...dzięki... :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 20:21, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli lis jest czarny lub biały, to o przynależności do odmiany barwnej świadczą często dodatki. Np. jeżeli ma błękitne futerko na grzbiecie, to do niebieskich, albo brązowe prążki, to rudy. Ale te reguły naciąga się wg. chęci... :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 22:29, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
...a w dodatku, to jeszcze nie są OSOBLIWE lisy! Zobacz tego. Wymyśliłam go mając 7 lat. Chciałam sobie poeksperymentowac...
Nazwałam go Kryształ. "Czysty i przejrzysty, jak wypolerowany kryształ"... Kto wie, jakim cudem TAKI lis się narodził... chyba tylko ja wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:04, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem Ciekaw, Jak Się Wkomponują W Naszą Opowieść...
A Propo. Zaczynamy Pisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 9:12, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Najbliżej aktualnego pokolenia jest chyba Kryształ. Jest mężem Młódki, córki Śmiałka. Najpierw trzebaby się z nią zapoznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zając
Miłek
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:39, 08 Mar 2007 Temat postu: Podziw. |
|
|
Naprawdę świetne rysunki Marzycielko!
Chciałbym wiedzieć, czy rysowałaś je kompletnie sama bez niczyjej pomocy? Czy robiłaś je np. przerysowując gotowe rysynki (rysunek, na to cienka kartka papieru i odrysowywałaś obrazek ze wszystkimi detalami albo położyłaś portret lisa obok siebie i starasz się go jak najwierniej skopiować na kartkę leżącą obok) lub korzystając ze spacjalnych lekcji rysunku (np. znajdujących się w "Przyjaciołach z Zielonego Lasu") itp.? Czy są to samodzielne wykonane przez Ciebie rysunki bez żadnych pomocy (tzn. pusty pokój, kartka i kredki oraz rysujesz to co sobie wyobrazisz)?
Bardzo chciałbym to wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 21:47, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie odrysowuję, ani spod spodu, ani ze wzoru. Po prostu przyglądam się anatomii zwierząt, obserwuję, obserwuję, obserwuję, obserwuję... a potem już umiem, z pamięci. Taki już mam dar. To wypływa z mojego podejścia do zwierząt. Lubię je i staram najpierw zrozumiec, jak funkcjonuje to ciało, jak zbudowane. Muszę tak pogodzic wszystkie aspekty, żeby ujęcie, które narysowałam nie było pozowaną figurą, ale tylko jednym z miliardów ujęc podczas jego ruchu. Dopiero potem rysuję.
Rozpisałam ci tu czynności, które wykonuje mój wewnętrzny zmysł. Ten zmysł określam jako "talent". (nie wiem, co inni ludzie określają słowem "talent", bo przeczucie znaczenia słowa jest rzeczą indywidualną i subiektywną. dla mnie, jest to tak.)
Do tego, należy cwiczyc też rysowac ludzi, bo to dużo uczy o obserwacji.
Mam nadzieję, że tą własną analizą psychiczną odpowiadam na twoje pytania?
PS:Odrysowywanie, poza tym, jest bez sensu, bo umie się narysowac np. tylko siedzącego lisa z lewego profilu, bo takie się miało zdjęcie, a już z przodu, albo skaczącego, to nie.
PPS:Fajnie, że mnie chwalicie, bo dotąd wszyscy mi mówili, że "krzywe", że "za duża głowa", albo że "za długie przednie łapy" i inne w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zając
Miłek
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:31, 09 Mar 2007 Temat postu: Podziw 2 |
|
|
A więc z twoim talentem Marzycielko to sie tu marnujesz. Juz powinnaś ubiegać się o stanowisko rysownika w pracowni Disney'a albo DreamWorks. Patrząc na twoje malunki tak zzieleniałem z zazdrości, że powinienem mieć nick Pan Ropuch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:11, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe
A Swoją Drogą, Ciekawe, Czy W Katowicach Są Studia Artystyczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 17:48, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jest ASP, i to całkiem dobre, podobno. Ale żeby dostac pracę w wytwórni filmów trzeba zrobic strudia animatorskie. A takich nie ma chyba w polsce. Ale są np. w Anglii.
Poza tym, wielkie dzięki za slowa uznania, ale chyba w przyszłości będę raczej pisac książki albo kręcic filmy, niż rysowac. W rysunkowych, takim zespołem animatorów kierowałabym, projektowałabym postacie i zdarzenia. A to jest jeszcze trudniejsze od samego rysowania (rysowac też trzeba umiec, żeby projektowac i prezentowac pomysły), ale bardzo fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:57, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że bliżej w Niemczech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 11:10, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ale nie znam niemieckiego...a angielski tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarodziejka
Miłek
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:09, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Marzycielko przyłanczam się do innych twoje pracki są świetne ^^ sama dużo rysuje lisów... mam chyba nawet pare wymyślonych przeze mnie dzieci Obieżyświata i Czarodziejki ...
Masz wiele pomysłów jak widze =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|