Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Króliki i Zające

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna -> Bohaterowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:17, 25 Sie 2010    Temat postu: Króliki i Zające

Trochę się dziwię, że nikt jeszcze nie wspomniał tutaj o tych stworzeniach, którym serial poświęcił niemało czasu (przynajmniej w pierwszym sezonie).

W pierwszym sezonie mamy 4-osobową króliczą rodzinę, której cechą szczególną jest to, iż w chwilach zagrożeniach mogą zacząć panikować, co w pewnym momencie doprowadziło do nieszczęśliwego wypadku (wszyscy się chyba domyślają o jaki wypadek mi chodzi). Z tego powodu Pani Królik musi często wołać do innych królików "bez paniki!", co jest jej zdaniem rozpoznawczym. Jest ona także troskliwą matką, zawsze opiekuje się swoimi dziećmi i nie tylko, gdyż pomagała Myszy Polnej w opiece nad nowo narodzonymi młodymi. Z kolei Pan Królik to hipochondryk, który często narzeka, że źle się czuje.

Zajęcy jest dwoje: Pan i Pani Zając. Pan Zając nie boi się mówić to, co myśli. W pierwszym odcinku serialu to on poruszył kwestię podróżowania roślinożerców i drapieżników w jednej grupie wskazując, że ci pierwsi mają uzasadnione powody by nie być z tego pomysłu zbyt zadowoleni. Kiedy zaś wydawało się, że Lis jest już zgubiony na zawsze był jednym z pretendentów do przywództwa (innym pretendentem była Łasica). W przeciwieństwie do niego Pani Zając jest bardziej wrażliwa na to jakie uczucia mogą wywołać jej słowa (po tym jak Pan Bażant stracił swoją żonę, ostrzegła Zająca, że teraz powinni być dla niego mili z powodu jego straty).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Bażant



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września

PostWysłany: Śro 23:02, 25 Sie 2010    Temat postu:

Miło ze wywiązała się nowa mysl:D

Przyznam szczerze że mnie króliki irytowały w niektórych momentach...szczególnie pan królik;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:24, 26 Sie 2010    Temat postu:

No cóż... Trzeba przyznać, że czasami przesadzał z tym narzekaniem. Razz

Z drugiej strony, kiedy zginęło jedno z ich dzieci Królik zachował się jak należało i starał się pocieszyć Pani Królik lub mówiąc bardziej poetycko złączył się z nią w bólu spowodowanym tą stratą.

Poza tym, gdyby nie króliki, to trawa zarosłaby świat aż po same niebo, o czym nie omieszkał wspomnieć z dumą Pan Królik w jednym z odcinków serialu. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:33, 26 Sie 2010    Temat postu:

"Poza tym, gdyby nie króliki, to trawa zarosłaby świat aż po same niebo" chyba wtedy Jeż powiedział " wiedziałem że króliki są do czegoś potrzebne ale nie wiedziałem do czego" czy jakoś tak Very Happy

Mnie osobiście bardzo denerwowało zachowanie królika pamiętam jak chciał umrzeć po opryskaniu pestycydami Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:08, 26 Sie 2010    Temat postu:

I tak się zagadali, że nie zauważyli niedoli Kreta, który chciał iść pod górę, ale mógł się tylko z niej zsuwać. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kestrel
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 5:14, 12 Cze 2011    Temat postu:

Myrkin napisał:
I tak się zagadali, że nie zauważyli niedoli Kreta, który chciał iść pod górę, ale mógł się tylko z niej zsuwać. Razz

No tak, ale wtedy nie tylko one mu nie pomogły..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:07, 12 Cze 2011    Temat postu:

To prawda. Można tu by wymienić Zające, Łasicę i Żmiję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kestrel
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 15:12, 13 Cze 2011    Temat postu:

Myrkin napisał:
To prawda. Można tu by wymienić Zające, Łasicę i Żmiję.

No tak, gdyby nie Pustułka, która go wsparła na duchu, pewnie biedaczek zdechłby w samotności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:48, 13 Cze 2011    Temat postu:

Może i tak, może i nie. Mógł zawsze zejść do podziemia i żywić się robakami. W Rezerwacie Danieli Kret potrafił zadbać o siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kestrel
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 16:02, 13 Cze 2011    Temat postu:

Myrkin napisał:
Może i tak, może i nie. Mógł zawsze zejść do podziemia i żywić się robakami. W Rezerwacie Danieli Kret potrafił zadbać o siebie.

No chyba Ty czegoś nie rozumiesz, albo nie oglądałeś tego odcinka.. Widziałeś jak on się tam czołgał?! Biedak ledwo co szedł, każde ze zwierząt udawało, że tego nie widzi.
To tak samo jakby ptak był strasznie wycieńczony i nagle miałby się wzbić w powietrze, albo człowiek po dłuższym dystansie..
Wybacz ale uważam, że nie masz w tych okolicznościach racji.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 54
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:18, 13 Cze 2011    Temat postu:

Prawdopodobnie nie. Tylko wskazałem, że była taka opcja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kestrel
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 20:24, 11 Lip 2011    Temat postu:

Tylko spokojnie, tylko spokojnie.. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:44, 11 Lip 2011    Temat postu:

-Jestem spokojna! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kestrel
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 17:35, 14 Lip 2011    Temat postu:

Nie wpadnę w panikę! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kestrel dnia Śro 13:25, 03 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szczerość
Miłek



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Made in Poland

PostWysłany: Pon 12:29, 18 Mar 2013    Temat postu:

Królik mnie denerwował, jak go widzę, to mam mu ochotę przywalić garnkiem lub patelnią Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna -> Bohaterowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin