Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valvador
Żmija
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:57, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co do humorystyki par to chyba najzabawniejsze były Króliki - utkwił mi w głowie moment kiedy pani Królikowa rodziła, a pan Królik wył z bólu zapewniając, że czuje każdy skurcz...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Valvador dnia Pon 7:51, 07 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 22:18, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak! I ciągle panikowały! to było fajne. zwykłe słowa pani królikowej to "don't panic!" albo "bez paniki"... Strasznie sympatyczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valvador
Żmija
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:52, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gwizdek i Szybka też byli fajną parą, choć może nie tak ciekawą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whisper
Miłek
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:46, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A Zuch? Dlaczego nie znalazł sobie dziewczyny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 21:37, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo był taki jakiś niedorajda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whisper
Miłek
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:16, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Marzycielka napisał: | Bo był taki jakiś niedorajda. |
Nie tak ostro . Ale, rzeczywiście, to takie niezbyt fajne, żeby lis się ścigał z zającem. Mógł przecież robić coś ciekawszego... Nie to co Śmiałek...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Whisper dnia Nie 16:45, 23 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 18:57, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam niezbyt lubiłam Zucha, zresztą miałam 1 numer komiksu z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarodziejka
Miłek
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:18, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja tam Zucha lubiłam jakoś podobają mi się tacy bohaterzy, którzy no cóż popełniają błędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 21:09, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
"bohaterowie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisica
Miłek
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:25, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też niezbyt szalałam za Zuchem Trochę pstro w głowie miał, i niezły z niego był chwalipięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarodziejka
Miłek
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:31, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja go znam z paru odcinków komiksów może dlatego mam takie zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 9:21, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W mojej wersji Zuch miał rodzeństwo. Dokładnie nie pamiętam, jakie, musiałabym sprawdzić (wymyśliłam 200 lisów to nie pamiętam...) Ale na pewno miał siostrę Młódkę.
No i oczywiście miał partnerkę... Ale nie mogę sobie przypomnieć imienia. Sprawdzę w domu (teraz w szkole jestem.) Może podeślę wam rysunki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Śmiałek
Moderator
Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:38, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Mi bardzo przypadł do gustu wątek miłosny, który wynikł ze znajomości Łasicy i Pryszczatego. Momentami to chciało sie podejść do Łasicy i dać jej w twarz, za zachowanie przy Pryszczatym. On się stara, przynosi jej w trudnym okresie Zimy jedzenie, a ona myśli tylko o sobie. Nie dostrzega, że On w ten sposób chce jej pokazać, że coś do Niej czuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarodziejka
Miłek
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:12, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Poświęcenie jeży jest warte uwagi...
do końca byli razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka
Śmiałek
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 23:23, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tak. Strasznie byłam tym przejęta za każdym razem, kiedy oglądałam...
Ale ta scena była bardzo naturalna, w sensie, że nie zbędnie patetyczna, ale pokazała, że instynkt bierze górę nad rozsądkiem w niektórych przypadkach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|