Dlaczego ''Zwierzęta...'' nie są emitowane?

Szczerość

Według mnie jest dużo nowych, odmóżdżających seriali, które więcej ludzi ogląda i stacja ma więcej kasy. Jednak ludzie głupieją i nie ma z tego dobrej korzyści. Lub też ''Zwierzęta...'' są za brutalne, i nie ma cukierkowego, wyidealizowanego świata.
Tyle ode mnie, ile od was?

Kudłaty · Wysłany: Sob 19:12, 23 Mar 2013 Temat postu:

Wałkowane tysiąc razy chyba... zbyt inteligentny serial, kropa!

Szczerość · Wysłany: Sob 19:21, 23 Mar 2013 Temat postu:

Hmmm, wybacz nie widziałam tematu :/

Kudłaty · Wysłany: Sob 19:35, 23 Mar 2013 Temat postu:

Spokojnie, gdzieś leży w archiwum pewnie, poza tym praktycznie we wszystkich tematach związanych z emisją/tłumaczeniem/projektem było to już poruszane. Na emisję nie ma szans, dziwnym wydarzeniem było wznowienie WW, nie mam pojęcia o co chodziło, kto komu i dlaczego... emisja w pogańskich godzinach, przeznaczona dal wąskiej grupy widzów... ciekawe, szkoda tylko że tak sknocili dubbing... szkoda... Fajnie byłoby gdyby podobny los spotkał ZzZL ale czy ja wiem, kolejny koszmarny dubbing? Już widzę kreta mówiącego jak małą dziewczynka i pewną "wielką aktorkę" w roli Lisicy Wink

Szczerość · Wysłany: Sob 19:45, 23 Mar 2013 Temat postu:

Dawniej było dużo nieznanych aktorów o cudownych głosach, teraz pełno znanych o koszmarnych głosach. Więc lepszy byłby już lektor, ale znowu stacja w odwecie puszczałaby zapewne o czwartej nad ranem -.- Co do godzin emisji WW: to program dla dzieci a dzieci wtedy śpią. Hmmm... dziwne.

Kestrel

Niedawno przeprowadziłem eksperyment. Włączyłem Zwierzęta z Zielonego Lasu swoim dużo młodszym kuzynom. Dziewczyna ma 5 lat, młodszy chłopiec 6 a starszy 8, i jedynie tylko ten starszy obejrzał całą bajkę, myślę, że go też bardzo zainteresowały te zwierzaki bo prosił o więcej. Młodsi niestety przed połową odcinka uciekli z pokoju.. Szkoda bo są to naprawdę fajne, wrażliwe dzieci ale obawiam się, że w dobie tych wszystkich disnejowskich itp. kreskówek ZzZl mają kiepskie szansę się przebić.

Adder

A szkoda. Nie mam nic do Disneya, zwłaszcza do starszych produkcji bo wychwalam się tak samo na ZzZL jak i na starszych animacjach Disneya, ale widząc połowę dzisiejszych kreskówek wymiękam. Niestety w czasach dzisiejszych dzieci są bombardowane tymi kreskówkami. W Zwierzętach wszystko było lepsze i miało jakiś sens. Owszem była przemoc, ale powiedziałabym przemyślana, taka która poruszała i zastanawiała. No i nie było super herosów.. Zwierzęta nie uczyły dzieci, że spadniesz z 10 piętra a i tak przeżyjesz bo masz kilka żyć.

Kestrel

Pisząc disneyowskich, miałem na myśli te bajki, które są emitowane na Disney Channel i Disney XD. Też nie mogę powiedzieć złego słowa na filmy animowane tworzone przez Disneya. Podobnie jak ZzZl potrafiły one uczyć dzieci i miały z pewnością jakiś cel.

Kudłaty

Nie wiem, czemu, ale jaki temat by się nie pojawił zawsze wraca do jednego i tego samego punktu zwrotnego, to co było kiedyś super to co jest teraz jest błe. No ale powiedzcie, co możemy na to poradzić? Niestety trzeba się nam z tym pogodzić.

Kestrel

Trudno jest zaakceptować wszędzie obecną znieczulicę Mad

Adder

Jeśli chodzi ci Disney Channel i Disney XD to się z tobą zgadzam. Gdy trafiam na te kanały i przypadkiem coś leci to mnie w ogóle to nie rusza: nie bawi, nie wzrusza, nie uczy niczego.

Kudłaty

Heh, gdzieś w archiwum leży temat właśnie o nowych kreskówkach.... ale gdzie... Laughing

Kestrel

Adder

Król Lew niezapomniany. Poza tym jedną z moich ulubionych bajek Disneya z dzieciństwa był Zakochany Kundel. Z resztą tych filmów było naprawdę dużo: Bambi, Aladyn, Arystokraci itd.

Kestrel

Jak mogłem zapomnieć o ''Zakochanym Kundlu'', miałem przecież o nim ilustrowaną książkę jak byłem mały. Podobnie jak i ''Króla Lwa''. Obie zostały zmasakrowane kolorowymi flamastrami małego Picasso Very Happy