FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna
->
Bohaterowie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Sprawy organizacyjne
Do admina i moderatorów
Opowiadania Adder
Projekt ZzZL.PL
----------------
Strona internetowa
Odcinki serialu z lektorem
Rozmowy o Zwierzętach z Zielonego Lasu
----------------
Ogólnie o serii
Bohaterowie
ZzZL kiedyś - wspomnienia
Klub Przyjaciół z Zielonego Lasu
----------------
Teksty
Rysunki i kolorowanki
Inne
Pogaduchy
----------------
Poznajmy się!
Inne kreskówki
Rozmówki
Gry i zabawy
Spotkania
Archiwum
----------------
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zorza
Wysłany: Wto 19:04, 14 Kwi 2020
Temat postu:
Jeszcze taka ciekawostka, że w książkach nieraz dane zwierzę nadaje imię swojemu partnerowi lub partnerce. Tak np. było w przypadku Sowy, który w tej wersji nazwał swoją ukochaną Holly, czyli Ostrokrzew.
Śmiałek
Wysłany: Nie 21:38, 05 Kwi 2020
Temat postu:
O widzisz... ciekawe. Ale również muszę potwierdzić, że spotkałem się z takimi przekłamaniami...
Jako że lubię ten rodzaj fantastyki to wszedłem też w świat wykreowany przez Briana Jasques`a "Tales of Redwall". Niestety tylko dwie powieści zostały przetłumaczone na PL. Podczas lektury zdziwiło mnie, że kilka postaci miało takie same imię. Jednak historia tak mnie wciągnęła, że nie wystarczyły mi dwie powieści pl i zacząłem pochłaniać po angielsku. I dopiero wtedy otworzyły mi się oczy!! Polski przekład ma wiele błędów, zarówno fabularnych, jak mi pewnie miała to być ładna książka dla dzieci. Dobiero oryginały pokazują jakie "soczyste" potrafią być fantastyki.
Podsumowując przekład nie zawsze jest taki jak oryginał, może ze względu na inne znaczenia (np. imion), lub na grupę docelową (skoro ktoś pisze o zwierzątkach to musi pisać dla dzieci - a tak nie jest). I skoro nie jest to bestseler typu Harry Potter to mało kto zwraca na to uwagę
Zorza
Wysłany: Nie 16:21, 29 Mar 2020
Temat postu:
Aktualnie ja mam teraz pełen komplet angielskojęzycznych książek pana Colina Danna o Zwierzętach z Zielonego Lasu i tam więcej postaci ma inną płeć, niż w serialu. Przypuszczam, że to właśnie z powodu imion, które po przetłumaczeniu na polski nie brzmiałyby już chyba tak dobrze jak w oryginale. Btw...w książce, która jest prequelem całej historii dużo imion zwierząt posiada też przymiotniki, np. Slow Otter (Powolna Wydra), Lean Fox (Chudy Lis) czy Kindly Badger (Życzliwy Borsuk). Z kolei znana nam w późniejszych książkach i serialu Sowa oryginalnie nazywa się Tawny Owl (Brunatna Sowa), w serialu skrócono jej imię do samego Owl (Sowa); taka ciekawostka.
Szczerość
Wysłany: Wto 19:22, 19 Mar 2013
Temat postu:
Rozmyślam znaczenia imion:
Czarodziejka - ''czarowała'' urokiem, przynajmniej Obieżysia
Marzycielka - bardzo marzyła
Miłek: bo był miły lub ''przytulny''
Śmiałek - bo śmiały, odważny, lecz nierozsądny.
Zuch - bo był zuchem XD
Adder
Wysłany: Śro 11:56, 08 Sie 2012
Temat postu:
Nie wiem czy dzieciom byłoby to łatwo zaakceptować i zrozumieć. Szept niby pasowałby postaci męskiej.
Mnie natomiast trochę irytuje, że Sowa i Pustułka w książce miały inną płeć. Ja nie miałam nigdy dostępu do książek. Miałam tylko jedną kasetę i kilkadziesiąt numerów czasopisma. A kiedy Zwierzęta mi się przypomniały - miałam serial.
Dla mnie Sowa zawsze była "panią" Sową, a nie "panem Sową". Tak samo jest z Pustułką.
Gwizdek
Wysłany: Wto 18:09, 07 Sie 2012
Temat postu:
Co do Gałązki to ja bym ją nazwał po prostu Szept. W jakieś grze była dziewczyna o takim imieniu i o ile wiem to się sprawdziło.
GAŁĄZKA
Wysłany: Czw 14:20, 07 Sie 2008
Temat postu:
dziekuje
Whisper
Wysłany: Czw 11:42, 07 Sie 2008
Temat postu:
Niezłe pseudo, Gałązko-Rakisso
GAŁĄZKA
Wysłany: Śro 20:23, 06 Sie 2008
Temat postu:
no wlasnie mialo tak brzmiec
moja instruktorka miala THASIS
Śmiałek
Wysłany: Śro 18:39, 06 Sie 2008
Temat postu:
Też ładne - takie egzotyczne
GAŁĄZKA
Wysłany: Śro 12:05, 06 Sie 2008
Temat postu:
RAKISSA ,,bo taniec jest tym co kochamy,,
Śmiałek
Wysłany: Śro 11:47, 06 Sie 2008
Temat postu:
a jaki jest Twój?
GAŁĄZKA
Wysłany: Śro 11:10, 06 Sie 2008
Temat postu:
jak juz mowa o imionach w innych jezykach to smiesznie bylo jak na 2 roku tanca brzucha kazda z nas miala wymyslec sobie pseudonim, i to tez nie zawsze dalo sie doslownie przetlumaczys z arabskiego - pewnie tak samo pol,acy mieli problem z tlumaczeniem whisper tak zeby pasowalo
Whisper
Wysłany: Śro 11:03, 06 Sie 2008
Temat postu:
Widać, dzieciaki w Anglii mają lepiej
Ale nie zamartwiajmy się tym, są gorsze sprawy na świecie
Śmiałek
Wysłany: Śro 8:43, 06 Sie 2008
Temat postu:
Mi przetłumaczenie Lady Blue jako Błękitki nie pasuje. Lady Blue brzmi jakoś tak dostojniej, wzbudza grozę - Niebieska Dama. Błekitka - nie ma już takiego brzmienia.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin