| Przegląd tematu |
Apropo Łasicy  |
|
 |
| Adder |
 Wysłany: Pią 11:55, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
| Jego imię po angielsku brzmi Measly - nie dość, że nędzny, to jeszcze wągrowaty, przynajmniej tak mi mówi tłumaczenie. Znowu się łapię na tym, ze czasami bardziej kojarzę postaci z bajki według ich angielskich imion. Wiem, że Pryszczaty to Pryszczaty, ale od razu sobie dopowiadam Pryszczaty - Measly - i od razu wiem. Za bardzo wrosłam w angielską wersję językową serialu, bo gdy zaczęłam go sobie powtarzać był tyko po angielsku. |
|
|
| Kestrel |
| Wysłany: Śro 13:22, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
Łasica i Pryszczaty to bez wątpienia jedna z najsympatyczniejszych, najzabawniejszych i najbardziej oryginalnych par zwierząt w Rezerwacie Białych Danieli. Swoim ogromnym poczuciem humoru i fajtłapowatym zachowaniem zdobyli na pewno wielu fanów przed ekranami telewizorów.
| Szczerość napisał: | | Z Łasicy tyle się narżałam, że nie mogę XD Pryszczaty, hmm... ciekawe skąd imię XP |
Podobno był cały w krostkach (tak zresztą wyrażała się o nim Łasica w odcinku Musimy przeżyć. ,,Nikt mnie nie kocha, nawet Pryszczaty. Cały krostowaty''). Poza tym z tego co zauważyłem to Pryszczaty nie miał wąsów tylko takie jakby ''piegi''. Wyglądało to tak jakby był ogolony  Więc pewnie stąd wynika nazwa jego imienia. |
|
|
| Szczerość |
| Wysłany: Wto 23:06, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
| Z Łasicy tyle się narżałam, że nie mogę XD Pryszczaty, hmm... ciekawe skąd imię XP |
|
|
| Adder |
| Wysłany: Pon 20:21, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
| Tak 11 i 12 odcinek pierwszej serii i sceny z Łasicą były świetne. |
|
|
| Myrkin |
| Wysłany: Pon 17:39, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
W poprzednim odcinku też miała parę zabawnych momentów.
"- Nie siadaj na mnie!
- Przepraszam. Myślałam, że jesteś poduszką."
"- Stań na linii, dobrze ci idzie! Stań na pęknięciu, łamiesz plecy swojemu ojcu! (Łasica wskakuje na Żmiję) Przepraszam. Myślałam, że jesteś pęknięciem w chodniku!" |
|
|
