Autor |
Wiadomość |
Szczerość |
Wysłany: Czw 11:26, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
Teksty Lisa  |
|
 |
Bella:) |
Wysłany: Nie 21:59, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
Karmal napisał: | Co do Żmii to bardzo mi się podobała końcówka, gdy nie wytrzymała i zjadła sobie jednego robaczka.  |
Mi też się podoba ten moment i chyba najbardziej utkwił mi w pamięci  |
|
 |
Karmal |
Wysłany: Nie 18:08, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
Co do Żmii to bardzo mi się podobała końcówka, gdy nie wytrzymała i zjadła sobie jednego robaczka.  |
|
 |
Adder |
Wysłany: Pią 11:01, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
Mnie chyba z tego całego odcinka zapadło w pamięć jak zwierzęta składały przysięgę i jak Lisa wybrano na przywódcę. Chociaż jestem prawie pewna, że znam cały na pamięć. Abo jak Żmija składała przysięgę. Głośno: Przysięgam nikogo nie zjadać. Po cichu chyba, że nikt nie patrzy... |
|
 |
Zuchwała |
Wysłany: Śro 18:10, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
Mi podoba się jeszcze kiedy żmija się oburza po tym jak wytłumaczono im na czym polega przysięga zielonego lasu "nie zjadały? a czym żmije się żywiły?!"  |
|
 |
Karmal |
Wysłany: Sob 23:44, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
To Nornik. Ale było pokazane jedynie jak się zamachnął, drastyczną scenę ominęli.  |
|
 |
Myrkin |
Wysłany: Sob 23:05, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
Przypuszczam, że chodzi Ci o "miejsce gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę".  |
|
 |
KittyKruspe |
Wysłany: Sob 22:46, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
Jednym z moich ulubionych momentów jest chyba ten, kiedy zwierzęta schodzą się do nory Borsuka i w wejściu klinuje się królik, któremu potem ktoś daje niezłego kopniaka w... no  |
|
 |
Zuchwała |
Wysłany: Sob 13:49, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
haha. co prawd to prawda też miałabym obawy, podróżując z kimś kto jest ode mnie wyżej w łańcuchu pokarmowym  |
|
 |
Myrkin |
Wysłany: Czw 10:20, 24 Sty 2013 Temat postu: |
|
Karmal napisał: | Mnie osobiście za każdym razem rozbawia moment, kiedy do akcji wkracza Zając.
1. Gdy spycha Ropucha z kamienia.
2. Gdy buntuje się przeciwko marszowi w 1 grupie z drapieżnikami. Mina Lisa - bezcenna!
|
No ja mu się nie dziwię. Sam nie chciałbym podróżować w towarzystwie istot, których dieta składa się między innymi ze zwierząt takich jak ja. To się nazywa instynkt samozachowawczy.  |
|
 |
Zuchwała |
Wysłany: Czw 0:23, 24 Sty 2013 Temat postu: |
|
Zająca też bardzo lubię W ogóle mało jest zwierząt, które nie przypadły mi do gustu, ale wśród nich niestety znalazł się właśnie Pan Ropuch  |
|
 |
Karmal |
Wysłany: Śro 14:32, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
Mnie osobiście za każdym razem rozbawia moment, kiedy do akcji wkracza Zając.
1. Gdy spycha Ropucha z kamienia.
2. Gdy buntuje się przeciwko marszowi w 1 grupie z drapieżnikami. Mina Lisa - bezcenna!
 |
|
 |
Zuchwała |
Wysłany: Wto 19:05, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
Ciężko stwierdzić, który z momentów najbardziej mi się podoba, ale chyba będzie to przysięga jaką składają zwierzaki( zwłaszcza powtarzając bezmyślnie "ja zwierzę" ) |
|
 |
Karmal |
Wysłany: Pon 22:00, 21 Sty 2013 Temat postu: Odcinek 1 - Las w niebezpieczeństwie |
|
Pierwszy odcinek "Zwierząt z Zielonego Lasu" jest już do obejrzenia na YouTube
Krótki opis:
Zielony Las. Zwierzęta stają w obliczu zagrożenia ze strony człowieka. Zwołują zgromadzenie wszystkich mieszkańców lasu. Pan Ropuch wpada na pomysł wędrówki do Rezerwatu Białych Danieli...
Zwierzęta z Zielonego Lasu: Odcinek 1 - Las w niebezpieczeństwie [lektor PL]
Macie jakieś swoje ulubione momenty? Może najśmieszniejszy lub taki, który najbardziej utknął w Waszej pamięci?  |
|
 |