FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna
->
Rozmówki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Sprawy organizacyjne
Do admina i moderatorów
Opowiadania Adder
Projekt ZzZL.PL
----------------
Strona internetowa
Odcinki serialu z lektorem
Rozmowy o Zwierzętach z Zielonego Lasu
----------------
Ogólnie o serii
Bohaterowie
ZzZL kiedyś - wspomnienia
Klub Przyjaciół z Zielonego Lasu
----------------
Teksty
Rysunki i kolorowanki
Inne
Pogaduchy
----------------
Poznajmy się!
Inne kreskówki
Rozmówki
Gry i zabawy
Spotkania
Archiwum
----------------
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Seba
Wysłany: Wto 22:46, 10 Gru 2013
Temat postu:
Jedyną rzeczą jaką nie lubię w muzyce to dźwięk instrumentu o nazwie teremin.
ToTyToOn
Wysłany: Czw 0:15, 05 Gru 2013
Temat postu:
Kudłaty napisał:
-mówienie czyli ten cały rap hip-hop nie wiem jaka to różnica...
To ja wytłumaczę, rap to muzyka czyli słowo mówione do bitu a hip-hop to kultura z której się ona wywodzi która składa się jeszcze z innych elementów tj. drugi element muzyki czyli to co dj robi ze swoimi płytami na gramofonach, graffiti i taniec czyli breakdance. Łącznie 4 elementy, chociaż z tego co kiedyś czytałem, KRSone wypowiadał się że można by poszukać innych elementów tej kultury jak ubór np. ale to wpływu na rozwój nie ma większego
Kestrel
Wysłany: Pią 20:51, 28 Cze 2013
Temat postu:
Jestem bardzo tolerancyjny, przynajmniej się staram akceptować wszelką inność, ale jak słyszę te durne piosenki disco polo, które przyprawiają mnie o mdłości to jest mi niedobrze. Przecież one są o niczym! Jak ja ich nie cierpię.. Miło, że nie jestem sam w tym cierpieniu. Pocieszyliście mnie
Szczerość
Wysłany: Sob 19:02, 23 Mar 2013
Temat postu:
Zapomniałam o disco-polo! Szlag. Do tego jeszcze ten fenomen Hollywood Undead. Przesłuchałam i tylko jedna mi się ich piosenka spodobała. Zgadzam się z każdym twoim zdaniem.
Kudłaty
Wysłany: Sob 18:59, 23 Mar 2013
Temat postu:
-disco-polo
-ogółem rzecz biorąc wszystkie polskie "gwiozdy" a już "file" i ich "choć tu do mnie ściągnij so bie spodnie" normalnie wyprowadza mnie z równowagi, nie jestem w stanie zrozumieć jak można było tak wylansować tak beznadziejną hmm to nawet nie można nazwać piosenką... no ale cózż to dowodzi, że nie ma rzeczy niemożliwych, z gówna da się zrobić coś co wszelkie stacje będą puszczać co 2gi kawałek
podobnie jak Ewa FarMa... niech spada na farmę.
-mówienie czyli ten cały rap hip-hop nie wiem jaka to różnica...
-nienawidzę lansowania folku, pewnie wiecie co mam na myśli, ten cały Enej czy jak im tam, to totalna porażka, wylansowany badziew przez jakiś tam masd bi de mjuzik gdzie dostają się ludzie bez pojęcia... nie no wogóle porażka jednym słowem, muzyka alternatywna z harmoszką, nie ma co Koko Euro Spoko i Jarzębina! kolejny przykładzik. No to nie znaczy że nie lubię przyśpiewek przy ognichu z harmonią, ale uważam że taki rodzaj muzyki powinien właśnie zostać przy ogniskach kuligach etc.
-pop, no cóż pop nigdy nie miał przekazywać jakichś wartości jak prawdziwa muzyka, po prostu miał jednym uchem wpaść drugim wylecieć. Nie, nie jest tak że ja nie lubię nie słucham i hejtuję. Jeśli usłyszę jaką fajną melodię bądź spodoba mi się tekst, to słucham ale ogółem dla mnie to nie można wrzucić do jednego wora Owl City i Lejdi Zgagę, to w moim przypadku zależy od artysty/piosenki.
- na koniec jeszcze badziew słuchany przez tzw. umcyków klasycznych w VW Polo najczęściej lub w zajechanej do cna BMW z 80roku funkiel krzywej nie śmiganej, pewnei wiecie o co mi chodzi
No tak ulżyłem sobie
Szczerość
Wysłany: Sob 18:31, 23 Mar 2013
Temat postu: Nielubiana muzyka
Czy jest jakaś muzyka której nie lubicie?
Dla mnie jest to:
- współczesny pop po prostu mnie denerwuje. Wszędzie cycki, panny lekkich obyczajów i seks. Albo cukierkowe panienki ubrane w ''słitaśne'' stroje opowiadające o utraconej lub nowej miłości.
- polski pop. nie ma żadnego przekazu, tylko ludzie próbujący być ''kul''. Ale są małe perełki. Nie mówię tu jednak o Ewie Farnie.
- One Direction i Justin Bieber, ich piosenki są o miłości, i niczym się nie wybijają. Nie rozumiem fenomenu.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin