Autor |
Wiadomość |
Zorza |
Wysłany: Sob 19:10, 29 Sie 2020 Temat postu: |
|
Szkoda też, że nie kontynuowano anime, bo czytałam, że w mandze jest jeszcze dalszy ciąg przygód Mikana i jego przyjaciół. |
|
|
Seba |
Wysłany: Sob 16:20, 02 Maj 2020 Temat postu: |
|
Imieniem Jonatan przypomniałaś mi że faktycznie oglądałem to anime na TVNie. Ale to przebłyski bo to wspomnienia z połowy lat 90., czyli bardzo dawno. |
|
|
Zorza |
Wysłany: Pon 13:14, 27 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Racja, tak w ogóle to ten serial jest na podstawie mangi, a jakby się tak zastanowić to chyba wszystkie anime są ekranizacjami mang. W "Mikanie..." jest też coś, co mi się nie podoba, a mianowicie koncentracja na samym tylko Jonatanie, podczas gdy licząc od 25 odcinka reszta jego kociąt zaledwie mignęła nam przed nosem. Ech! :/ |
|
|
Seba |
Wysłany: Czw 8:41, 23 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Było chyba coś takiego w polskiej telewizji, wikipedia podpowiada TVN, ale nie mogę sobie przypomnieć czy oglądałem.
Natomiast podoba mi się kreska, typowa japońska kreska z tamtych lat. Całość wygląda bardzo ładnie i widzę że nawet dobrze postarano się o polską wersję. |
|
|
Zorza |
Wysłany: Czw 13:39, 16 Kwi 2020 Temat postu: Mikan - pomarańczowy kot |
|
Oryginalnie znany też jako Mikan Enniki. Jak ktoś z Was nie kojarzy to na Youtubie można spokojnie znaleźć. Polskich odcinków jest prawie komplet, brakuje chyba tylko dwóch pierwszych, ale da się je chyba obejrzeć po angielsku lub z angielskimi napisami. Serial opowiada historię i przygody kota Mikana, który potrafi mówić w ludzkim języku, chodzić na dwóch łapach jak człowiek, czytać, pisać, a nawet grać na harmonijce. Lubi też pić nalewkę, co nieraz prowadzi do kłopotliwych sytuacji. Mnie osobiście Mikan bardzo się podobał i często wywoływał szeroki uśmiech na mojej twarzy. Kochałam zarówno intro jak i outro serialu, szczególnie zaś outro, które jest nawiązaniem do piosenki śpiewanej przez dziadka przy melodii granej z jego pozytywki. W ogóle odcinki z pozytywką i bratem Mikana były moimi ulubionymi w całej serii, poruszyły mnie do łez. A co Wy sądzicie o tym serialu? Czy również wywarł na Was tak ciepłe wrażenie? A może wręcz odwrotnie? |
|
|